Forum www.logopeda.fora.pl Strona Główna www.logopeda.fora.pl
forum o terapii wad i zaburzeń mowy, czytania i pisania
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Refleksje po latach nauczania metod relaksacyjnych

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.logopeda.fora.pl Strona Główna -> Wejdź i porozmawiaj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
erka




Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 7:49, 29 Kwi 2013    Temat postu: Refleksje po latach nauczania metod relaksacyjnych

Refleksje po dziesięciu latach nauczania studentów
pedagogiki metod relaksowo-koncentrujących


Paweł Zieliński




[fragmenty artykułu opublikowanego w: Rocznik edukacji alternatywnej, red. B. Owczarska, Wydawnictwo Naukowe Wyższej Szkoły Kupieckiej, Łódź 2001, s. 311-320]





(...)

W latach siedemdziesiątych w Polsce można było zaobserwować pewne zainteresowanie nauk pedagogicznych i nauk o zdrowiu metodami i technikami relaksacyjnymi. Działo się tak głównie za sprawą profesorów: A. Szyszko-Bohusza, J. Aleksandrowicza, S. Romanowskiego i S. Grochmala, a także innych uczonych. Ich prace, odwołujące się do wyników badań tej dziedziny prowadzonych na świecie i w kraju, wskazywały na realne korzyści w zakresie poprawy zdrowia oraz samowychowania i kształcenia, a także społecznego funkcjonowania ludzi, osiągane dzięki stosowaniu relaksacji1[1].




Upłynęło kilkadziesiąt lat i mimo dalszych prac kolejnych uczonych, jak chociażby prof. A. Kokoszki2[2], metody relaksacyjne są wciąż mało znane i wykorzystywane przez współczesnych pedagogów i lekarzy.

(...)

Opierając się na literaturze przedmiotu, badaniach własnych oraz nagromadzonym doświadczeniu należy stwierdzić, że metody relaksowo-koncentrujące mogą okazać się bardzo przydatne przynajmniej w dwóch powiązanych ze sobą dziedzinach ludzkiego życia: w konstruktywnym radzeniu sobie ze stresem oraz w edukacji, w jej aspektach związanych z samowychowaniem i kształceniem.



Wokół spotykanych powszechnie rozmaitych metod i technik relaksacyjnych powstało sporo kontrowersji związanych z ich nazewnictwem, pochodzeniem, mechanizmami działania, zastosowaniem, a nawet ewentualnymi zagrożeniami dla praktykujących je ludzi.




Jednym z ważniejszych zadań stało się uporządkowanie, opisanie i przedstawienie wyników naukowych badań dotyczących wspomnianych metod i technik wraz z prezentacją wskazań dotyczących ich uprawiania i korzyści z tego wynikających, ale również zalecanych środków ostrożności, ewentualnych przeciwwskazań oraz wciąż nie rozwianych wątpliwości powiązanych z niektórymi z nich.

(...)





Autor artykułu od lat czyni takie starania, czemu służy również jego własna, zaprezentowana niżej klasyfikacja metod relaksowo-koncentrujących oraz wysiłki, pokrótce omówione w dalszej części artykułu.

Użycie w zapowiedzianej klasyfikacji terminologii: metody, techniki, systemy, wydaje się najbardziej uzasadnione w następującej eksplikacji i uporządkowaniu:

- metody jako ogólne drogi czy sposoby osiągania specyficznych, zmienionych stanów świadomości, np. relaksacja, medytacja, biologiczne sprzężenie zwrotne itd. oraz ich rodzaje, np. relaksacja neuromięśniowa fizycznie aktywna czy medytacja zen;

- techniki jako uszczegółowione procedury w ramach metod, można je tu określić jako techniki podstawowe dla metody, np. liczenie oddechów w medytacji oraz techniki dopełniające metody, jak technika afirmacji w relaksacji, techniki formuły, wizualizacje czy stałe konstrukcje odniesienia3[4];

- systemy jako tworzone przez rozmaite metody i techniki struktury, charakteryzujące się pewną wewnętrzną spójnością, związaną chociażby z ich przeznaczeniem czy głównym celem, czasem wielkim stopniem skomplikowania, a także mnogością metod i technik służących do osiągnięcia tego głównego celu i ewentualnych celów pośrednich, etapowych. Przykładem może być joga jako system relaksowo-koncentrujący, ale również system filozoficzno-religijny, podobnie zen; metoda Silvy itd.



Sama nazwa - metody relaksowo-koncentrujące – wydaje się być najbardziej adekwatna dlatego, gdyż oddaje ich istotę, a mianowicie, że służą osiągnięciu zmienionych stanów świadomości, charakteryzujących się jednak reakcją relaksacyjną jako jednym z komponentów oraz z powodu manipulowania uwagą, odpowiedniego jej pokierowania, skupienia i podtrzymania, czyli koncentracją uwagi, stąd drugi człon nazwy.




Tak rozumiane metody relaksowo-koncentrujące można uporządkować czy sklasyfikować uwzględniając trzy podstawowe kryteria:

1/ w jaki sposób wyzwalana jest reakcja relaksacyjna,

2/ jaki rodzaj zmienionego stanu świadomości jest możliwy do uzyskania tym

sposobem,

3/ do czego można zastosować daną metodę?



W rezultacie wyodrębniają się następujące grupy, w porządku od najbardziej do najmniej znanych (a jednocześnie wzbudzających duże kontrowersje):

- relaksacje

- medytacje

- praca z oddechem

- psychofizyczne ćwiczenia zdrowotne w ruchu, głównie o rodowodzie dalekowschodnim, jak indyjska hatha-joga czy chiński qi-gong

- biologiczne sprzężenie zwrotne (ang. biofeedback)

- hipnoza (i autohipnoza)

- stworzona przez naukowców metoda Ganzfeld (GZ)

- świadome śnienie (LD, ang. Lucid Dreams – „jasne sny”)4[5]

- strumień wyobraźni (ang. Image Streaming – „przepływ wyobrażeń”)

- kontrowersyjne zdalne widzenie (ang. Remote Viewing)

- oraz inne, rzadko spotykane.




Wymienione grupy metod mogą być składowymi systemów relaksowo-koncentrujących, np. metody Silvy lub technologii Hemi-Sync5[6], czy systemów filozoficzno-religijnych, jak joga, zen, systemy taoistyczne i wiele innych6[7]. Trzeba pamiętać, że przedstawiona klasyfikacja stworzona została dla potrzeb nauki tkwiącej w paradygmacie kartezjańsko-newtonowskim i ma swoje ograniczenia, sam jej schematyzm stoi w sprzeczności z ideą holizmu obecnego w rozmaitych praktykach rozwoju świadomości.



W kolejności należałoby uzasadnić potrzebę stosowania metod relaksowo-koncentrujących, a przynajmniej niektórych z nich.




W kulturze świata zachodniego, wyrosłej na gruncie dorobku cywilizacji istniejących wokół Morza Śródziemnego, a potem dorobku krajów całej Europy i Ameryki Północnej, w XX wieku zakorzeniły się rozmaite, nowe na tym obszarze, systemy filozoficzno-religijne, często wywodzące się z innych kultur, przedstawiające odmienne widzenie świata i człowieka oraz propagujące odmienne sposoby jego rozwoju i doskonalenia się w postaci określonych metod relaksowo-koncentrujących. Na ich gruncie wyrosły też rodzime, naukowo opracowane, bądź nie, metody relaksowo-koncentrujące, jak relaksacja progresywna Jacobsona czy trening autogenny Schultza.

(...)




Współcześnie żyjący ludzie coraz częściej szukają konstruktywnych sposobów radzenia sobie z negatywnymi przejawami życia w obecnych czasach, a więc z dużym tempem życia, chorobami cywilizacyjnymi, zanieczyszczeniami środowiska naturalnego, lękami powiązanymi ze zwiększającymi się wymaganiami szkolnymi i pracowniczymi, z zachodzącymi zmianami społecznymi, płytkością życia duchowego i dominacją autorytarnych form edukacji, religii i w stosunkach międzyludzkich, w tym - pracowniczych. Zwracają też coraz większą uwagę na zaspokajanie potrzeb samorozwoju i samorealizacji, nawiązywanie wspólnotowych związków z ludźmi oraz potrzeb bycia blisko z naturą oraz jej ochraniania7[8].




Obecnie w krajach Ameryki Północnej i Europy, również w Polsce, funkcjonują liczne systemy filozoficzno-religijne, będące często także systemami relaksowo-koncentrującymi oraz edukacyjnymi, które prowadzą czasem na dużą skalę społeczną swoją działalność o charakterze wychowawczym oraz wydawniczym, propagując hasła samorealizacji i samourzeczywistnienia człowieka. Niektóre z nich próbuje się piętnować jako sekty, nie w religioznawczym, ale wyraźnie pejoratywnym znaczeniu tego słowa.




Nauki pedagogiczne, a zwłaszcza teoria wychowania, która dopiero od 1989 r. zaczęła wyzwalać się z naleciałości dominującej wcześniej ideologii społecznej (Muszyński), zbyt mało uwagi poświęcały problematyce emancypacji człowieka. W Polsce do niedawna tylko nieliczni badacze zajmowali się problematyką samorealizacji i samowychowania, m. in.: M. Grzywak - Kaczyńska, I. Jundziłł, J. Kozielecki, M. Łobocki, J. Mellibruda, B. Śliwerski.8[9]




Samowychowanie w naukach pedagogicznych jest rozumiane najczęściej jako świadome i celowe kierowanie własnym rozwojem, działanie według dobrowolnie przyjętych wzorów lub systemu wartości9[10]. Kwestia samowychowania człowieka jest przedmiotem zainteresowania głównie teorii wychowania i andragogiki. W teorii wychowania problematyka ta podejmowana była do niedawna sporadycznie.

(...)

Podczas I. Międzynarodowej Konferencji „Edukacja Alternatywna” z 1992 r. autor miał okazję zaprezentować w czasie wystąpienia na temat: „Alternatywnych metod samowychowania” nie tylko programu wymienionego w tytule wystąpienia przedmiotu10[11], ale również, na prośbę uczestników, wybitnego grona polskich pedagogów i przedstawicieli innych nauk, scenariusza relaksacji neuromięśniowej fizycznie biernej, wg którego następnie wykonano wspólne ćwiczenie.




Podczas kolejnej edycji Konferencji, w czasie wystąpienia autora11[12], zwłaszcza naukowcy związani z pedagogiką zdrowia oraz wychowaniem fizycznym domagali się opracowanych naukowo scenariuszy ćwiczeń relaksacyjnych, odwołujących się również do technik afirmacji i pracy z wyobraźnią i wizualizacjami, i w rezultacie złożyli duże zamówienie na dostępne już wówczas pierwsze dwie kasety audio autora.




Podczas trzeciej edycji Konferencji uczestnicy obecni na wykładzie autora12[13] poprosili o praktyczne ćwiczenie medytacji. Było bardzo interesujące zobaczyć, jak grono profesorów, doktorów i magistrów próbuje swoich sił w medytacji wzorowanej na zen.




Wszystko to wskazuje na duże zainteresowanie wspomnianymi zagadnieniami, a również na niedostatek opracowań ich dotyczących. Uczestnicy Konferencji dostrzegli istotne znaczenie uprawiania medytacji dla ludzi, którzy pracują z innymi ludźmi, chociażby dla pedagogów, gdyż jej psychospołeczne skutki dotyczą m. in. wzrostu zdolności empatycznych, obniżenia poziomu lęku czy przemieszczenia się poczucia kontroli z zewnątrz do wnętrza ćwiczących13[14].

(...)

Po ponad dziesięciu latach nauczania metod relaksowo-koncentrujących autor zauważył z roku na rok malejącą odporność swoich studentów na stres, częściej występują nerwice w połączeniu z chorobami psychosomatycznymi, sami studenci nie zdają sobie sprawy z tego, jaki jest ich osobisty wzorzec reakcji na distres, a ćwiczenia diagnostyczne dopiero uzmysławiają im zagrożenie zdrowia i prawidłowego funkcjonowania nim spowodowane. Ponadto znajomość i wykorzystanie metod i technik pracy samowychowawczej, w tym metod relaksowo-koncentrujących w celu efektywniejszego funkcjonowania w relacjach społecznych oraz wydajniejszej nauki i pracy, jest nikła. Rośnie przemoc, agresja słowna jest na porządku dziennym, jak również nadużywanie niekonstruktywnych sposobów radzenia sobie ze stresem, zwłaszcza nikotyny i alkoholu.

(...)





Przedstawiony powyżej profil działalności autora oraz refleksje nad nauczaniem i zastosowaniem metod relaksowo-koncentrujących mogą tylko w części oddać złożoność problemu ich obecności w naukach pedagogicznych, do tego potrzebne jest większe opracowanie, jednak złożona naukowo-dydaktyczna oferta wydaje się być warta głębszego rozważenia przez samych pedagogów.




Zainteresowani tematem mogą korespondować z autorem za pomocą poczty elektronicznej.

-----------------

Przypisy:

[1] Chodzi tu m. in. o prace: A. Szyszko-Bohusz, Relaks – prawdziwy odpoczynek, PAN, Ossolineum 1975; tenże, Joga – indyjski system filozoficzny, leczniczy i pedagogiczny, PAN, Ossolineum 1978; tenże, Funkcja ćwiczeń odprężających w nowoczesnym procesie kształcenia, Ossolineum 1979; J. Aleksandrowicz, S. Cwynar, A. Szyszko-Bohusz, Relaks. Wskazówki dla lekarzy i pedagogów, Warszawa 1976; S. Romanowski, Przegląd wschodnich systemów wychowania psychofizycznego w świetle współczesnych koncepcji fizjologicznych, w: S. Grochmal (red.), Teoria i metodyka ćwiczeń relaksowo-koncentrujących, PZWL, Warszawa 1979.

[2] Zob. A. Kokoszka, Tajniki świadomości. Zarys ogólnej teorii relaksacji, Instytut Ekologii i Zdrowia, Kraków 1993.

[3] Zob.: P. Zieliński, Samorealizacja i samowychowanie w zen i metodzie Silvy, Wydawnictwo WSP, Częstochowa 2000; tenże, Metody relaksowo-koncentrujące w teorii i praktyce edukacyjnej, w: K. Baranowicz (red.), Pedagogika alternatywna - dylematy praktyki, Oficyna Wydawnicza IMPULS, Łódź-Kraków 1995; tenże, Metody relaksowo-koncentrujące w konstruktywnym radzeniu sobie ze stresem szkolnym, w: "Prace Naukowe Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie. Seria: PEDAGOGIKA", 1996, z. 6. Zob. też relaksacyjne kasety audio autora: 1/ Sztuka relaksu. Kurs autorelaksacji, 60 min. Ośrodek Rozwoju Osobowości "Dobrostan", Częstochowa 1993 (wraz z broszurą pod tym samym tytułem); 2/ Sztuka afirmacji w relaksie, 60 min., jw. Częstochowa 1994; 3/ Momentalna relaksacja, redukcja stresu i poprawa samooceny, 60 min., jw. Częstochowa 1996.

[4] Zagadnienie to poruszono m. in. w: P. Zieliński, Samorealizacja..., dz. cyt., s. 58-59.


[5] Warto tutaj wspomnieć o pracy A. Bytofa w ramach Polskiego Klubu Oneironautycznego.

[6] Technologia do tzw. synchronizacji półkulowej (Hemi-Sync), opracowanej i propagowanej przez Instytut Monroe’ego z USA.

[7] Podobne nazewnictwo i uszczegółowienie można znaleźć w literaturze przedmiotu, zob. np.: S. Grochmal (red.), Teoria i metodyka ćwiczeń relaksowo-koncentrujących, dz. cyt.; G.S. Everly Jr, R. Rosenfeld, Stres. Przyczyny, terapia i autoterapia, PWN, Warszawa 1992. Oprócz nazwy: metody relaksowo-koncentrujące inne, takie jak: metody relaksacyjno-koncentrujące, a nawet – metody relaksacyjno-koncentracyjne, wydają się być również prawidłowe.

[8] Por. P. Zieliński, dz. cyt., s. 9-10.

[9] M. Grzywak – Kaczyńska, Samorealizacja i wychowanie, „Zagadnienia Wychowawcze a Zdrowie Psychiczne”, 1978, nr. 1; Trud rozwoju, PAX, Warszawa 1988; M. Łobocki, O samowychowaniu, „Zagadnienia Wychowawcze a Zdrowie Psychiczne”, 1978, nr 1; Wychowanie w świetle psychologii humanistycznej, w: Psychologia humanistyczna a wychowanie, red. M. Łobocki, UMC-S, Lublin 1994; I. Jundziłł, Aktywizacja wychowawcza młodzieży, Warszawa 1974; J. Mellibruda, Poszukiwanie samego siebie, Warszawa 1977; J. Kozielecki, Koncepcja transgresyjna człowieka, Warszawa 1987.

[10] Encyklopedia pedagogiczna, Fundacja Innowacja, Warszawa 1993, s. 716.

[11] P. Zieliński, Alternatywne metody samowychowania, w: B. Śliwerski (red.), Edukacja Alternatywna. Dylematy teorii i praktyki, Impuls, Kraków 1992.

[12] Zob.: P. Zieliński, , Metody relaksowo-koncentrujące w teorii i praktyce edukacyjnej, w: K. Baranowicz (red.), Pedagogika alternatywna - dylematy praktyki, Oficyna Wydawnicza IMPULS, Łódź-Kraków 1995.

[13] Wystąpienie dotyczyło tematu: Rola medytacji w procesie samorozwoju i samorealizacji człowieka, dostępnego na stronie internetowej autora: [link widoczny dla zalogowanych] .

[14] Por. C.S. Hall, G. Lindzey, Teorie osobowości, PWN, Warszawa 1990, s. 349.

[15] Praca Koła została opisana przez jego opiekunów w artykule: U. Nonckiewicz, P. Zieliński, Propagowanie idei samowychowania wśród przyszłych nauczycieli w „Studenckim Naukowym Kole Metod Relaksowo-Koncentrujących przy WSP w Częstochowie”, w: Prace Naukowe, Pedagogika, t. VII, Wydawnictwo WSP, Częstochowa 1998.

[16] Por. G.S. Everly Jr, R. Rosenfeld, dz. cyt.

[17] Zob.: P. Zieliński, Wprowadzenie do przedmiotu: Metody relaksacyjno-koncentrujące, w: Prace Naukowe. Pedagogika, Przyznawanie głębi do kręgu słów, myśli, idei i działań, t. VIII-IX-X, WSP w Częstochowie, Częstochowa 1999-2000-2001.

[18] Zob.: P. Zieliński, Zastosowanie relaksacji w praktyce pedagogicznej, w: „Wszystko Dla Szkoły. Miesięcznik z pokoju nauczycielskiego”, 2001, nr 2.

[19] Zob. np.: R. Janik, Die alternativen Formen der Bildung in der Sozialpädagogik, w: G. Kurpanik-Malinowska, J. Ławnikowska-Koper, S. Podobiński (red.), Germanistische Texte, t. II, PN WSP, Częstochowa 2000.




Źródło:

[link widoczny dla zalogowanych]







1[1] Chodzi tu m. in. o prace: A. Szyszko-Bohusz, Relaks – prawdziwy odpoczynek, PAN, Ossolineum 1975; tenże, Joga – indyjski system filozoficzny, leczniczy i pedagogiczny, PAN, Ossolineum 1978; tenże, Funkcja ćwiczeń odprężających w nowoczesnym procesie kształcenia, Ossolineum 1979; J. Aleksandrowicz, S. Cwynar, A. Szyszko-Bohusz, Relaks. Wskazówki dla lekarzy i pedagogów, Warszawa 1976; S. Romanowski, Przegląd wschodnich systemów wychowania psychofizycznego w świetle współczesnych koncepcji fizjologicznych, w: S. Grochmal (red.), Teoria i metodyka ćwiczeń relaksowo-koncentrujących, PZWL, Warszawa 1979.

2[2] Zob. A. Kokoszka, Tajniki świadomości. Zarys ogólnej teorii relaksacji, Instytut Ekologii i Zdrowia, Kraków 1993.

3[4] Zagadnienie to poruszono m. in. w: P. Zieliński, Samorealizacja..., dz. cyt., s. 58-59.

4[5] Warto tutaj wspomnieć o pracy A. Bytofa w ramach Polskiego Klubu Oneironautycznego.

5[6] Technologia do tzw. synchronizacji półkulowej (Hemi-Sync), opracowanej i propagowanej przez Instytut Monroe’ego z USA.

6[7] Podobne nazewnictwo i uszczegółowienie można znaleźć w literaturze przedmiotu, zob. np.: S. Grochmal (red.), Teoria i metodyka ćwiczeń relaksowo-koncentrujących, dz. cyt.; G.S. Everly Jr, R. Rosenfeld, Stres. Przyczyny, terapia i autoterapia, PWN, Warszawa 1992. Oprócz nazwy: metody relaksowo-koncentrujące inne, takie jak: metody relaksacyjno-koncentrujące, a nawet – metody relaksacyjno-koncentracyjne, wydają się być również prawidłowe.


7[8] Por. P. Zieliński, dz. cyt., s. 9-10.

8[9] M. Grzywak – Kaczyńska, Samorealizacja i wychowanie, „Zagadnienia Wychowawcze a Zdrowie Psychiczne”, 1978, nr. 1; Trud rozwoju, PAX, Warszawa 1988; M. Łobocki, O samowychowaniu, „Zagadnienia Wychowawcze a Zdrowie Psychiczne”, 1978, nr 1; Wychowanie w świetle psychologii humanistycznej, w: Psychologia humanistyczna a wychowanie, red. M. Łobocki, UMC-S, Lublin 1994; I. Jundziłł, Aktywizacja wychowawcza młodzieży, Warszawa 1974; J. Mellibruda, Poszukiwanie samego siebie, Warszawa 1977; J. Kozielecki, Koncepcja transgresyjna człowieka, Warszawa 1987.

9[10] Encyklopedia pedagogiczna, Fundacja Innowacja, Warszawa 1993, s. 716.

10[11] P. Zieliński, Alternatywne metody samowychowania, w: B. Śliwerski (red.), Edukacja Alternatywna. Dylematy teorii i praktyki, Impuls, Kraków 1992.

11[12] Zob.: P. Zieliński, , Metody relaksowo-koncentrujące w teorii i praktyce edukacyjnej, w: K. Baranowicz (red.), Pedagogika alternatywna - dylematy praktyki, Oficyna Wydawnicza IMPULS, Łódź-Kraków 1995.

12[13] Wystąpienie dotyczyło tematu: Rola medytacji w procesie samorozwoju i samorealizacji człowieka, dostępnego na stronie internetowej autora: [link widoczny dla zalogowanych] .

13[14] Por. C.S. Hall, G. Lindzey, Teorie osobowości, PWN, Warszawa 1990, s. 349.

>>> [link widoczny dla zalogowanych]

.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
logos




Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:12, 01 Maj 2013    Temat postu: RELAKSACJA wg JACOBSONA dla DZIECI

RELAKSACJA wg JACOBSONA dla DZIECI

Jedną z metod zmierzających do zmniejszenia napięcia emocjonalnego u dzieci jest relaksacja mięśniowa. Opiera się ona na założeniu, że ciało i umysł tworzą niepodzielną całość. Jedność psychiczna wyraża się między innymi tym, że zaburzenia psychiczne i napięcie emocjonalne powodują zaburzenia równowagi neurohormonalnej i wpływają na wzrost napięcia mięśniowego. Doprowadzenie do rozluźnienia mięśni pozwala z kolei na uzyskanie zmniejszenia napięcia emocjonalnego. Tak więc relaksacja jest warunkiem prowadzenia wszelkich zabiegów psychoterapeutycznych.

RELAKSACJA PROGRESYWANA wg JACOBSONA jest najstarszą ( 1938) techniką relaksacyjną i polega na rozluźnianiu poszczególnych grup mięśniowych poprzez naprzemienne skurcze i rozkurcze mięśni. Efektem jej stosowania jest nabywana przez pacjenta umiejętność oceny nieprawidłowego napięcia mięśniowego i jego umiejscowienia, umiejętność świadomego zwalniania napięcia, a przez to wpływanie na swoje stany emocjonalne.

W pracy terapeutycznej z dziećmi zaburzonymi emocjonalnie można posługiwać się fragmentami tego treningu, dostosowując go do możliwości percepcyjnych i wykonawczych dziecka przedszkolnego. Oto próba własnej adaptacji:

W tle odtwarzamy muzykę spokojną w tempie ad libitum, bez akcentowania rytmu. Najważniejsza tu jest melodia.

- Siedzimy wygodnie. Będziemy poruszać rękami, nogami i głową. Za chwilę będzie się czuć dobrze. Zaczniecie lubić siebie inne dzieci. Wasze serduszko będzie bić mocno i równo. Brzuszek nie będzie was bolał, nie będziecie się złościć i krzyczeć na inne dzieci.

- Oddychamy spokojnie i głęboko. Oddychamy tak jak oddycha lokomotywa. Nabieramy powietrze noskiem i wypuszczamy ustami. Powietrze wchodzi lekko przez nosek i wychodzi buzią. Każde dziecko ma nosek i każde dziecko ma buzie. Oddychamy równo, głęboko i spokojnie (kilka razy).

- Unosimy wysoko rączki. Trzymamy tak. Oddychamy spokojnie. Powoli opuszczamy rączki.

- Unosimy rączki tak wysoko, jak tylko możemy. Zaciskamy rączki, mocno je zaciskamy, a teraz zamykamy oczka, mocno je zamykamy. Otwieramy oczy, rozluźniamy palce i szybko opuszczamy ręce. Uśmiechamy się.

- Unosimy wyprostowane rączki do góry. Trzymamy tak. Powoli opuszczamy je i uśmiechamy się.

- Unosimy ręce do góry. Napinamy je mocno tak, żeby drżały. Oddychamy normalnie. Otwieramy lekko usta. Opuszczamy ręce. Uśmiechamy się.

- Skręcamy głowę w prawo. A teraz w lewo. Patrzymy prosto. Pochylamy głowę. Dobrze podnosimy głowę. Uśmiechamy się.

- Otwieramy usta tak szeroko jak tylko można. Jeszcze szerzej. Dobrze. Zamykamy usta. Uśmiechamy się.

- Zaciskamy wargi. Mocno. Jeszcze mocniej. Rozluźniamy wargi. Uśmiechamy się.

- Wargi wysuwamy do przodu. Głośno mówimy "uuuuu...", a teraz mówimy "aaaaa..." Jeszcze raz "uuuu aaaa", "uuu-aaaa". Uśmiechamy się. Oddychamy normalnie.

- Usta są zamknięte. Oblizujemy ząbki. Jeszcze raz. Dobrze. Uśmiechamy się.

- Liczymy głośno do dziesięciu. Jeden, dwa , trzy, cztery, pięć, sześć, siedem, osiem, dziewięć, dziesięć. Uśmiechamy się. Oddychamy normalnie.

- Liczymy bardzo cicho do dziesięciu. Jeden, dwa, trzy, cztery pięć, sześć, siedem, osiem, dziewięć, dziesięć. Uśmiechamy się i oddychamy normalnie. Siedzimy wygodnie.

- Otwieramy oczy tak szeroko jak tylko to jest możliwe. Otwieramy, jeszcze szerzej. Dobrze. Uśmiechamy się. Patrzymy normalnie.

- Marszczymy czoło tak silnie jak tylko to możliwe. Marszczymy. Dobrze. Uśmiechamy się wesoło.

- Oddychamy spokojnie. Czujemy się wspaniale. Oddychamy bardzo spokojnie, powoli. Jest nam dobrze. Nasze ręce stają się ciężkie jak duże domy, nogi są ciężkie jak wielkie góry. Głowa staje się ciężka jak duży worek. Bardzo ciężka.

- Nabieramy dużo powietrza i mocno napinamy brzuszki. Mocno. Jeszcze mocniej. Brzuszek musi być twardy. Klepiemy się po brzuszku. Dobrze. Wypuszczamy szybko powietrze. Uśmiechamy się.

- Kładziemy się. Jesteśmy na plaży. Zamieniamy się w leżący na piasku latawiec. Jest piękna pogoda. Nie ma ani jednej chmurki. Jest ciepło. Nagle czujemy od morza lekki podmuch. To wesoły wiaterek chce nas unieść do góry. Powoli, ciężko unosimy się, klękamy, unosimy się, rozchylamy szeroko ramiona. Unosimy się w powietrze, stajemy na obu nóżkach. Unosimy się jeszcze wyżej, stajemy na jednej nóżce. Unosimy się w powietrze. Lekko szybujemy jak latawiec. Wysoko, Bardzo wysoko. Jeszcze wyżej. A teraz zaczynamy lekko opadać. Jesteśmy coraz niżej. Bardzo nisko. Już blisko jest ziemia. Lądujemy. Uśmiechamy się. Jest nam dobrze. Jest nam wesoło. Teraz możemy bawić się z innymi dziećmi. Teraz możemy wesoło śpiewać i tańczyć. Jest nam lekko. Jest nam dobrze?

Terapeuta proponuje wesołą zabawę, muzyka staje się bardziej dynamiczna i rytmiczna, dzieci są szczęśliwe i rozluźnione.

WładysławPitak - logopeda, psychoterapeuta rodzinny

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
pobrano dnia 01.05.2013 ze strony:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.logopeda.fora.pl Strona Główna -> Wejdź i porozmawiaj Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin